Jeśli bank centralny podniesie stopy procentowe, to może to ograniczyć podaż pieniądza i wpłynąć na spadek inflacji. Jednakże, decyzje banku centralnego są zależne od wielu czynników, takich jak stan gospodarki i inflacyjne oczekiwania. W kontekście Polski, warto zwrócić uwagę na to, że w ostatnich latach inflacja utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie. W 2020 roku wyniosła ona 3,4%, a w pierwszych miesiącach 2021 roku przekroczyła nawet 4%. Jednym z czynników wpływających na wzrost inflacji jest pandemia COVID-19, która spowodowała wzrost cen niektórych towarów, takich jak żywność czy materiały budowlane.
Odnotujemy najniższą wartość inflacji w tym roku. Będzie mieściła się ona w celu inflacyjnym (wyniesie ok. 2,4%), lecz nie oznacza to, że NBP osiągnie cel inflacyjny. Na potwierdzenie marcowego odczytu danych musimy jednak zaczekać. Przewiduje się, że w kwietniu 2024 r. Dojdzie do wzrostu inflacji m.in. Z uwagi na podwyżkę stawki VAT na żywność.
Według DAE, dynamika PKB Polski z 50-proc. Prawdopodobieństwem znajdzie się w przedziale -0,1–1,8 proc. W 2023 r., w przedziale 1,1-3,1 proc.
“W bieżącym roku wzrost cen w Polsce będzie wprawdzie należeć do jednego z większych wśród państw UE, jednak różnice względem strefy euro będą umiarkowane” – ocenił. ” Gwałtowne hamowanie dynamiki dochodów nominalnych w warunkach utrzymywania się podobnej lub nawet wyższej inflacji oznacza znaczne obniżenie tempa wzrostu dochodów realnych” — wskazuje. Różnice w odpowiedziach na tle ostatnich miesięcy nie wydają się jednak na tyle znaczące (kilka punktów procentowych), aby uzasadnione było wyciąganie bardzo daleko idących wniosków. Sprzedaż detaliczna na początku roku zaskoczyła bardzo pozytywnie po tym, jak pod koniec 2024 r. W grudniu urosła tylko o 1,9 proc. R./r., wobec oczekiwanych średnio przez ekonomistów 4 proc.
Bardziej realne na dziś wydają się raczej okolice 10%. Problem w tym, że to będzie moment, gdy inflacja w USA i części Europy powinna być już na względnie normalnych poziomach. My z kolei będziemy musieli czekać na taką pewnie do końca 2024 roku. Sporo w tym wszystkim odroczonych efektów. Na początku lutego 2022 wchodziły w życie obniżki stawek VAT na żywność z 5% do 0% oraz obniżki na paliwa i energię z 23% na 8%. Ten na paliwa, gaz czy prąd od nowego roku wrócił do 23%.
Amerykanie nie mają też wątpliwości, że inflacja jest wciąż największym wyzwaniem dla krajów naszego regionu. Efekt bazy obniży nam odczyt rok do roku, jednak inflacja miesiąc do miesiąca dalej może szybko podążać w górę. W komunikacie zastrzeżono, że dalsze decyzje RPP będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. Prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2023 roku w przedziale 10,2–13,5 proc., w 2024 r. – w przedziale 3,9–7,5 proc., a w 2025 r. – wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP.
W 2025 roku Polska pozostanie wśród krajów o najwyższej inflacji w UE – ocenił analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Sebastian Sajnóg w komentarzu do piątkowych danych GUS. Kolejne miesiące podniosą wysokie tempo wzrostu cen – dodał. Analitycy dużych banków inwestycyjnych prezentują szerokie spektrum prognoz, od około 0,97 do nawet 1,12 w 2025 roku. Główne czynniki wpływające na te przewidywania to przede wszystkim polityka monetarna Europejskiego Banku Centralnego i Rezerwy Federalnej, sytuacja gospodarcza w strefie euro oraz potencjalne decyzje USA dotyczące ceł. Rozbieżność jest duża, co pokazuje, że rynki wciąż pozostają Pico zabezpiecza 200 milionów dolarów inwestycji z Golden Gate Capital w stanie podwyższonej niepewności.
Według prognoz zebranych przez Reuters, najbardziej pesymistyczne szacunki zakładają zejście kursu EUR/USD nawet w okolice 0,97. Goldman Sachs w horyzoncie najbliższych 12 miesięcy. Nie oznacza to jednak, że spadek do tego poziomu jest przesądzony – część instytucji przewiduje, że kurs euro może utrzymać się powyżej 1,00, a niektóre oczekują poziomów w okolicach 1,10–1,12. Podobna trajektoria oczekiwana jest dla całej konsumpcji prywatnej (tj. włącznie z konsumpcją usług, której znaczenie wszakże cały czas rośnie względem konsumpcji towarów). Po załamaniu w trzecim kwartale 2024 r.
Ze 100 państw, które Cechy Broker Nieruchomości już podały, dane to 28. Najwyższą na świecie inflację ma Argentyna, a w Europie Turcja. W tej pierwszej spadła o aż 48 pkt proc. Najnowsze dane o inflacji w Polsce są dużo bardziej optymistyczne niż w analogicznym okresie rok temu. Obecnie inflacja utrzymuje się na niższym poziomie niż na początku 2023 r. Z reguły wskaźnik inflacji wahał się w przedziale ok. 2-5% w ujęciu rok do roku.
Oczekują oni, że RPP obniży stopy procentowe we wrześniu, w październiku i listopadzie. Dlatego ministra Dziemianowicz-Bąk – jako możliwe rozwiązanie problemu niskich waloryzacji – zarekomendowałaposłużenie się elementem płacowym wskaźnika waloryzacji świadczeń, tj. Przyjęcie rozwiązania polegającego na ewentualnym zwiększeniu realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia we wskaźniku waloryzacji ponad ustawowe 20%. Oczywiście nie będzie tak, że ceny będą rosnąć w nieskończoność, a inflacja bazowa wystrzeli do kilkudziesięciu procent.
W takiej sytuacji, działania podejmowane przez władze i Terminal Webquik – Możliwości handlu bank centralny mogą mieć ograniczony wpływ na inflację. ## WprowadzenieInflacja jest jednym z kluczowych wskaźników gospodarczych, który ma wpływ na nasze codzienne życie. W ostatnich latach obserwowaliśmy wzrost cen wielu towarów i usług, co może budzić obawy o naszą siłę nabywczą. W tym artykule przyjrzymy się prognozom dotyczącym inflacji w Polsce i zastanowimy się, czy możemy spodziewać się spadku tego wskaźnika w 2023 roku. W najbliższych miesiącach można się spodziewać wciąż wysokiego tempa wzrostu cen w gospodarce. Dojdzie do szczytu inflacji, choć nie przekroczy ona psychologicznej bariery 20%.
Potrzebujemy różnych typów budownictwa mieszkaniowego, od tego socjalnego, które jest marginalizowane, przez to na wynajem i różne formy tego budownictwa na wynajem, do tego czysto rynkowego. Postawienie wyłącznie na rozwiązanie problemu przez rynek i przez podaż mieszkań doprowadziło do kryzysu. Nie jesteśmy jedynym krajem, w którym kryzys mieszkaniowy ma miejsce – tłumaczył Hausner.
To seryjnie wadliwe interpretowanie przepisów przez MOPS. Nawet osoba bezrobotna od 20 lat mogła otrzymać świadczenie pielęgnacyjne (stare). O ile wyraziła gotowość do pracy i wykazała, że przeszkodą w podjęciu pracy jest kalectwo ojca albo matki. – Potrzebujemy poziomu inwestycji, których dokonują przedsiębiorstwa bazujące na rodzimym, krajowym kapitale, które budują swoją przewagę konkurencyjną nowoczesnymi, technologicznymi rozwiązaniami. Przypomniał, że liczba Polaków zmniejszyła się w zeszłym roku o 150 tysięcy, ale deficyt mieszkań jest ciągle bardzo wysoki. – Tego problemu nie rozwiąże sam rynek.